handporn.net
Raport Euro 2024. Diogo Costa zapisał się w historii Euro. Ronaldo z łzami po meczu – Piłka nożna – Sport Wprost - Wiadomości

Początek tygodnia przyniósł kibicom dwa różne mecze. Najpierw Francuzi mierzyli się z Belgią. Miał być to wielki hit, a wyszło ogromne rozczarowanie. Kibice liczyli na liczne, ciekawe akcje, a zamiast tego otrzymali spotkanie, w którym padła jedna bramka – samobójcza. Znacznie więcej emocji dostarczył mecz Portugalii ze Słowenią. Rywale z małego kraju byli krok od sprawienia wielkiej sensacji.

Cristiano Ronaldo nie wytrzymał emocji

Cristiano Ronaldo rozgrywa rekordowe jak na historię futbolu szóste mistrzostwa Europy. Od czasu debiutu przed własną publicznością w 2004 roku pojawiał się na każdej odsłonie imprezy. Nie inaczej jest i dziś, gdy piłkarz Al-Nassr zbliża się do „czterdziestki”. W meczu ze Słowenią był bliski, by zakończyć spotkanie bez potrzeby rozgrywania rzutów karnych. Nie wykorzystał jednak „jedenastki”.

Choć Portugalia cały czas pozostawała w grze, to piłkarz zalał się łzami. Grał jednak dalej. Po kilkunastu minutach dostał kolejną szansę. Portugalia rozegrała serię rzutów karnych, którą wygrała 3:0. — Najsilniejszy też czasami ma gorsze dni. Byłem przygnębiony, smutny, bo kiedy zespół tego potrzebuje… Porozmawiam później, nie mogę – powiedział tuż po meczu do dziennikarzy „CR7”. Potrzebował chwili, by ochłonąć po emocjonującym spotkaniu.

Bramkarz zapisał się w historii Euro

Choć Ronaldo wykorzystał drugiego karnego w konkursie „jedenastek”, to nie był ich głównych bohaterem. Na miano piłkarza meczu zasłużył bramkarz Diogo Costa. Zawodnik FC Porto zaprezentował fenomenalną dyspozycję, pozbawiając Słoweńców szans na awans do ćwierćfinału. Zawodnicy Matjaza Keka zaprezentowali się fatalnie, nie zdobywając ani jednej bramki.

Z drugiej strony Costa przeszedł także do historii mistrzostw Europy. Portugalczyk został pierwszym w historii bramkarzem, który jednocześnie obronił trzy karne, nie tracąc ani jednej bramki. Wyczyn zawodnika może imponować biorąc pod uwagę stawkę spotkania. Ekipa Roberto Martineza może szykować się na ćwierćfinałowy pojedynek z Francją.

Gwiazda futbolu robi furorę pomimo zawieszenia

Znów musimy wrócić do Trójkolorowych. Wielki turniej generuje tam ogromne zainteresowane nawet jeśli kraj żyje też sprawą wyborów. Przed meczem z Belgią francuski związek postanowił zaskoczyć kibiców zgromadzonych w stworzonej przez nich strefie kibica. Z gorliwymi sympatykami Les Bleus spotkał się Blaise Matuidi i Paul Pogba. Obecność pierwszego z graczy nie dziwiła tak bardzo jak pojawienie się drugiego z pomocników.

Pogba odbywa karę czteroletniego zawieszania za zażycie niedozwolonych substancji. Nie może przez to w ogóle grać, choć jak sam mówi, wciąż pozostaje piłkarzem Juventusu. Były zawodnik Manchesteru United wywołał furorę swoją obecnością. Później dopingował kadrę na trybunach stadionu w Dusseldorfie.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.